Głos,osobowość,ploteczki i fakty - wszystko o Malwinie K. :)

A Malwina nie planuje narazie pokazac sie w innym repertuarze?

Coś mówiła o "Upiotrze w Operze", że chciałaby tam zagrać, ale wiadomo- casting i przygotowania....jeszcze spoooooro czasu Smile

Post został pochwalony 0 razy

Szkoda tych placzkow... Dzieki nim byla niepowtarzalna - teraz staje sie jak inni. Malwina traci powoli swoja innosc, niedlugo bedzie kolejna piosenkarka spiewajaca tak samo jak wszyscy. Juz teraz prawie niczym sie nie rozni od Zaluskiej. Mysle, ze wkrotce to forum tez przestanie istniec, gdyz skoncza sie wszelkie kontrowersje dotyczace Malwiny i prowadzacym ten temat znudzi sie sztucznie podtrzymywac watek Malwiny. Swiat Ja wytresuje na wlasne podobienstwo i odstawi na boczna sciezke nudnej jednorodnosci - szkoda... Kolejna wschodzaca gwiazda Romy, ktora miala za slaby charakter, aby byc innym (gdzie jestes Kasiu Lasko, Ewo Wlazlowsko, Lukaszu Zagrobelny, Damianie Aleksandrze i Dario Druzgało!) Pisze to, aby wsadzic kij w mrowisko i mam nadzieje, ze Malwina w pore sie zbudzi i powroci do swojego niepowtarzalnego stylu spiewania!

zawsze o tym mówiłem. Malwinka była niepowtarzalna, cudowna, ale sadzę, że nacisk srodowiska zrobił swoje . Jestem jednak pewien, żę to straszne zatracenie osobowości będzie tylko w musicalu ponieważ tu forma poprawności jednak musi byc zachowana a da upust swobodnej interpretacji i wielorakiej dzwiekowości przy nagrywaniu swojej płyty.Przez caly czas nuci przeciez M. Carey i wydaje dzwieki w zakresie odbioru nietoperzy-chcę powiedzieć że pracuje nad głosem.

A niech tam sobie robi placzkow ile chce!Wazne tylko,zeby nie byly one bledami,ale ozdobnikiem.

Rzeczywiscie kolego wampirze-Malwina sie zmienila...,z tego co zaobserwowałem to nawet w charakteru!-chodzi i kreowanie sie w TV.Ale nie wyszlo to jej na dobre.

coś w tym jest... każdy kto śpiewa "dobrze"- w podręcznikowym tego słowa znaczeniu- śpiewa tak samo jak dużo innych osób również śpiewających "dobrze".

chciałabym żeby Malwina nagrała płyte i wyśpiewała tam to co naprawdę chce wyśpiewać i płakać tam może i wyć- ale będzie to jej materiał i mimo,że pewnie komuś to się nie spodoba Smile

Post został pochwalony 0 razy

Wedlug mnie popadamy w paranoje.To co Malwina ma sie w ogole nie rozwijac?Nie poprawiac swoich bledow,bo dzieki nim wzbudza kontrowersje?

W kazdym razie rzeczy jej,aby miala taki warsztat i caly aparat spiewu jak Whitney.

Ale kto tego będzie słuchać, jakby wyła i nie wiem co robiła?

Lepiej, żeby śpiewała jeszcze lepiej niż teraz, eliminowała błędy,itd. Wtedy słuchanie jej to będzie sama przyjemność.

Post został pochwalony 0 razy

...albo totalna nuda...

I tak jak Cooller powiedzial-wazne ,zeby nie bylo bledow ...tylko ozdobniki.