dzięki serdeczne dostałem już odzew, że generalnie to właśnie druga część opowiadania jest najlepsza. zacząłem się zastanawiać, czy nie przeginam z sileniem się na psychologię i czy nie powinienem bardziej skupić się na emocjach - tak jak właśnie w drugiej części... sam siebie oczywiście usprawiedliwiam, że to było mi potrzebne by w następnych częściach... no, wiadomo
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach